sierpnia 13, 2015

rześkość


Moje życie nie jest nudne. I przecież trzeba, aczkolwiek należałoby brać od życia wszystko co najlepsze. Uśmiechaj się, uśmiecham się. Sierpniowe upały przyszły i dają się co niektórym we znaki. Doskonale to rozumiem, jednak dla mnie, to przecież lato, korzystajmy. Za niedługo przyjdą chłodne, deszczowe dnie. I znając ludzką naturę będę słyszeć, że jak to zimno, jak deszczowo, jak to nieładnie. Tak oto będzie. Poranki mamy rześkie, otwieram okno i rześkość mnie ogarnia, od stóp do głów. Tak najpiękniej, to się nie zmieni. 

1 komentarz:

  1. Upały są ciężkie, ale ja i tak się cieszę - w końcu lato tak jak piszesz, słońce! Jest z czego się cieszyć!

    OdpowiedzUsuń