po burzy wszystko cichnie

Po deszczu wyszło słońce. Pojawiło się na kilka pięknych, uroczych dni. Tak mówią, po deszczu wychodzi słońce. I podobno po ciężkich dniach przychodzi chwila wytchnienia, spokoju. Podobno po burzy wszystko cichnie. Zarówno po burzy pogodowej, ale i po burzy w 'naszych umysłach'? Tak już jest? Z mojego punktu widzenia tak właśnie jest.

podobno

To historia, którą ciężko opowiedzieć. Podobno. Podobno dostałam wyraźniejszych rys twarzy. Podobno. Podobno głos mam poważniejszy. Podobno. Podobno zmądrzałam. Podobno. Jestem w wieku, w którym czuję się dobrze, spełniona. Nie wiem jak będzie po 30-tce. Ale na obecną chwilę nie myślę o tym. 

Dziś myślę o jutrzejszym, wolnym, słonecznym, jak zapowiadają dniu. Teraz delektuję się chwilą dla siebie. Bo w końcu niekiedy należy się zatrzymać i złapać oddech.

dzień dobry, do widzenia

To ja układam bieg wydarzeń w moim życiu. To ode mnie zależy jak przeżyje kolejny dzień. To ode mnie zależy czy poczuje wcześniej wiosnę, a niżeli ją zobaczę. Wszystko zaczyna się w głowie. Nie znaczy, że nie możesz... To zaczyna się w głowie.. albo pozwolisz sobie na realizację, albo zostaniesz z tyłu... Jeśli zostaniesz z tyłu, nie można żałować. Nie wolno Ci. Powinno się podjąć kolejne wyzwanie i kolejną próbę. Przeżyj życie najpiękniej jak możesz.